Maluchy rosną jak na
drożdżach:
Amelka waży 4,9 kg i
ma 58 cm
Patryk - 5,6 kg i
60,5 cm
Rozwojowo bez
większych problemów, tylko Amelka słabo trzyma głowę przy podciąganiu. Pani
doktor mówi, że jesteśmy mistrzami przychodni – bliźniaki na maminej piersi,
bez problemów rozwojowych i tak ładnie rosnące ;)
Wczoraj Patryk uciekł
z materaca – nie było prześcieradła, on miał gołe stopy i spełzł (normalnie na
brzuchu, do przodu)