Dodawanie komentarzy nie gryzie ;)

30 stycznia 2011

Co na obiad?

Tata z Amelką obierają ziemniaki na frytki.
Tata: "A z czym zjemy te frytki?"
Amelka: "Może z ziemniaczkami, skoro już je obieramy?"
Patryk: "A może posolimy? Ale nie solą tylko cukrem. Bo solą soliliśmy przed tym dniem"

22 stycznia 2011

Jak pachnie noworodek? :)

Dzieci głaszczą, przytulają, całują  Kostka.
Amelka: "Hmmm... jak pachnie. Jak róża..."
Patryk: wącha podejrzliwie i ocenia: "Jak oliwa."

20 stycznia 2011

Niewyspana...

Idziemy sobie z dziećmi spacerkiem do babci Danusi. Jako że młodzież niezbyt się spieszyła zasugerowałem drobne wyścigi. Z początku biegli równie szybko, jednak Patryk w pewnym momencie zaczął zdobywać przewagę. Jak tylko Amelka to zauważyła zatrzymała się i tonem godnym księżniczki powiedziała:
"Tato! Ale ja się przecież nie wyspałam"

12 stycznia 2011

Konkursowo :)

Jak widać po lewej stronie, bierzemy udział w konkursie na blog roku 2010. Zachęcamy zarówno naszych stałych czytelników jak i tych którzy dopiero tu trafili do oddania głosu na naszego bloga :)

Jeśli chcesz oddać na niego głos, wyślij SMS o treści A00278 na numer 7122. Koszt SMS, to 1,23 zł brutto

Dziękujemy za każdy głos :)

Sms do mamusi ;)

Sms od Patryka do mamy (kiedy mama z Kostkiem byli jeszcze w szpitalu):
"Patryk:
Kostku, kocham Cie i zawsze będę Cie kochał.
Mamo, kocham Cie i nigdy nie przestane."
 Mama w szpitalu oczywiście popłakała się ze wzruszenia ;)

Obsługa noworodka ;)

Patryk usiłuje słuchać bajki, Kostek płacze.
Patryk: "Cicho. Cicho!"
Tata: "To tak nie działa. Jak powiesz Kostkowi,że ma byc cicho to nie znaczy,że przestanie płakać"
Patryk (do mamy): "Przyłóż go do piersi"
Mama: "Tylko mu zmienię pieluchę, ok?"
P: "Tak"
 Kostek ucichł.
P: "Już? Przyłożyłaś?"

Pachnące pierożki

Babcia Danusia żeby nieco odciążyć nas zrobiła dla nas pierogi z serkiem. Dzieci w pierwszej chwili uznały że jeść nie będą, jednak jak pierożki zaczęły się smażyć na patelni Patryk powiedział:
 Ale pysznie pachnie!
Chyba skosztuję.

Siostrzano-braterskie uczucia do najmłodszego członka rodziny :)

Dzieci na widok najmłodszego brata:
Amelka: Kocham Kostka najbardziej z całej rodziny dlatego że jest najmniejszy.
Patryk: Zakocham się w Kostku tak jak jak mąż z żoną.

Złote myśli

Kopciuszek to tak jakby kopał ciągle kapciuszkiem. (Amelka)

3 stycznia 2011

Efekty czytania/ słuchania książek ;)

Dzieci oglądają książkę z mitami...
Amelka: "To jest puszka pandory. Ona była ciekawa co jest w środku i jak ją otworzyła to zobaczyła,że nic tam nie ma...  I tak powstały zarazki"
   Chwile potem Patryk literuje: "E. U. R.... Europa. Europa?"
Mama: "Tak, bardzo ładnie przeczytałeś"
Ale musiał oczywiście odejść od Amelki i przybiec z książką do mamy upewnić się jeszcze ze 3 razy,że dobrze przeczytał ;)


Amelka (szeptem do Patryka): "A teraz cicho bądź, bo nas dziennikarze obsmarują"*
Patryk: "Jaki kot?
A: "Jaki kot?! Dziennikarze nas obsmarują"
P: "Masłem?"
    *Tekst o dziennikarzach pochodzi z audiobooka p.t. "Kłopoty komendanta Roka"