Dzieci oglądają książkę z mitami...
Amelka: "To jest puszka pandory. Ona była ciekawa co jest w środku i jak ją otworzyła to zobaczyła,że nic tam nie ma... I tak powstały zarazki"
Chwile potem
Patryk literuje: "E. U. R.... Europa. Europa?"
Mama: "Tak, bardzo ładnie przeczytałeś"
Ale musiał oczywiście odejść od Amelki i przybiec z książką do mamy upewnić się jeszcze ze 3 razy,że dobrze przeczytał ;)
Amelka (szeptem do Patryka): "A teraz cicho bądź, bo nas dziennikarze obsmarują"*
Patryk: "Jaki kot?
A: "Jaki kot?! Dziennikarze nas obsmarują"
P: "Masłem?"
*Tekst o dziennikarzach pochodzi z audiobooka p.t. "Kłopoty komendanta Roka"