Dodawanie komentarzy nie gryzie ;)

30 lipca 2011

Do czego służą tabletki?

Amelka: Co było wcześniej w tym pudełku?
Tata: Tabletki do zmywarki
A: ?! Nie wiedziałam, że zmywarka może być chora...

25 lipca 2011

zabawy z piłką

Dzieci graja w siatkówkę (jeśli można tak szumnie powiedzieć ;) ), Amelka odbiła piłkę w krzaki zamiast do Patryka.
Patryk (z przyganą): "Proszę pani, to nie jest krzakobójcza zabawa"

21 lipca 2011

(Nie)prawdziwa piosenka?

Dzieci słuchają piosenek kabaretu OT.TO (takich dla dzieci nagranych), jednocześnie Amelka sprząta spory artystyczny bałagan (artystyczny znaczy powstały przy tworzeniu przez dzieci prac plastycznych ;)
OT.TO: "...To cudowny świat Twoich sześciu lat..."
Amelka: "Jaki cudowny świat?! Jakiś wielki bałagan, a nie cudowny świat"

20 lipca 2011

A jakby tata był.....

Jesteśmy na działce, tęsknimy za tatą, który przyjeżdża na weekendy.
Rozmawiam z Amelką, mówiąc, że dobrze, że tata nie jest np. marynarzem i nie wypływa w rejs na długie miesiące.
Amelka: "A jakby był kapitanem to jeszcze dłużej. By w piątek i w niedzielę odkrywał nieznane lądy.
Dobrze, że nasz tata nie jest piratem bo by wtedy albo odkrywał nieznane lądy, a to jakiś skarb by mu się przytrafiał, a to jakaś walka by mu się przytrafiała.. A jakby był niepokonany i jednego dnia zdobył by jakiś statek, a drugiego znalazł jakiś skarb to byśmy byli bogaci.
I nadal Amelka: "Jakbym miała telefon to bym pisała tacie cały dzień moich wakacji, co robiłam, co mówiłam, co inni mówili..."
Mama: "Cały dzień byś opisała czy pisała non-stop?"
Amelka: "Pisała bym wieczorem albo rano co było w poprzedni dzień, a czasem bym dzwoniła"

17 lipca 2011

Na łodzi jest wesoło ;)

Pływamy łódką, przepływamy blisko drugiego brzegu.
Amelka: "Ciekawe jak tam ludzie żyją...?"
Patryk: "No tak jak my, to przecież też Polska"


Czerwona boja na horyzoncie.
Amelka: "Co ta boja oznacza?"
Mama: "Nie wiem dokładnie. Chyba jakieś ostrzeżenie..."
Amelka: "Uwaga, groźne rekiny!?!"


Płyniemy niedaleko łabędzi (z silnikiem płyniemy, co istostne dla opowieści)
Dzieci krzyczą: "Uwaga łabedzie! Bo będzie fala!" (w kierunku ptactwa rzecz jasna)


Dopływamy z powrotem do miejsca cumowania łódki.
Amelka: "O! Popłyniemy na tę wyspę?" (a po  chwili: "Ja nie chcę jeszcze wracać!" bo połapała się, że to miejsce startu)

11 lipca 2011

Jak mama pieli...

Mama siedzi i depiluje nogi, Patryk wchodzi do pomieszczenia, rzuca okiem i pyta: "Pielisz się?"

Dowcip sytuacyjny dzieci zrozumiały dopiero po jakimś czasie. po wyjaśnieniu określenia "pielić"  i zgodnie się uśmiali ;D

7 lipca 2011

Co babcia Danusia serwuje na imieninach? ;)

Imieniny babci Danusi. Na stole różności.
Mama: "Patryk,masz na coś ochotę? Popatrz co jest na stole i powiedz co byś chciał"
Patryk: "Ja bym chciał Żubra"
M (nieco zdziwiona): "Ale na stole nie ma żubra....   Aaa... jest butelka z żubrem. Ale to wódka synu"
P: "Wódka?"
Po naszym zapewnieniu, że to wódka, a nie piwo "Żubr", Patryk zrezygnował z pomysłu spożycia ;)

Działkowo - deszczowo

Idziemy po mleko do niezbyt odległego gospodarstwa.
Amelka: "O krowy. A te krowy można kupić."
Mama: "Czemu tak uważasz?"
A: "Bo mają przyczepione ceny"
  




                   
                                                  *****


Jesteśmy na działce, za oknem zimno i mokro, dzieci się snują, tata trochę sprząta i przemeblowuje pokój.
Patryk (patrząc na tatę): "Jak widzę, jak ktoś sprząta to mi się zimno robi"

To u nas rodzinne ;p

Amelka z mamą w rozmawiają o zrobieniu teraz czegoś-tam co chce Amelka
Mama: "Ale ja teraz czytam"
Amelka: "To możesz nie czytać"
M: "Ale ja mam ochotę poczytać"
A (z przyganą): "Ale Ty jesteś wymagająca!"

      *****

Amelka pokazując na maskotkę woła z radością: "ten lemur ma takie oczy jak ja!" (kto znał mamę w dzieciństwie ten szczególnie zrozumie ten tekst ;) )