Dodawanie komentarzy nie gryzie ;)

26 kwietnia 2011

Kwestia wielkości ;)

Amelka rozmawia z jakąś panią na placu zabaw. Pani troszkę się z nią droczy.
Do moich uszu dobiega taki fragment dialogu:
Amelka: "... mały, tam śpi"
Pani: "Bardzo mały? A jak to możliwe, że on jest taki mały, a Ty taka duża?"
Amelka: "Bo on się urodził zimą, a my na wiosnę"

Z czego prosty wniosek - dzieci urodzone zimą są mniejsze :P

25 kwietnia 2011

Dzikie dziecko ;)

Poszliśmy na spacer w mało zamieszkane okolice. Dzieci biegają, szaleją, wspinają się na górki podpierając kijami, polują na smoki itd.
Aż przyszedł czas na powrót w bardziej cywilizowane rejony.
Amelka na widok bloków, ulic itp: "Nie! Ja nie chcę do miasta! Nie do miasta!" (i tak dobre kilkanaście minut ;) )

Wielkanocnie

Rozmowy okolicznościowe z dziećmi
Mama: "A pamiętasz na pamiątkę czego jest Wielkanoc?"
Patryk: "Na pamiątkę Pana Jezusa"
M: "A jakiego wydarzenia?"
P: "Hmmm..... Zdradzenia?"


M: "Jak Jezus zmartwychwstał to się wszyscy cieszyli i właśnie dlatego jutro robimy uroczyste śniadanie"
Amelka: "Tak. A dziś nie zrobiliśmy, bo nie zdążyliśmy" (Rozmowa w Wielką Sobotę).


I jeszcze specjalne życzenia od Amelki:
"A ja Wam życzę żebyście jak umrzecie to, żeby mieliście na swoim grobie dużo kwiatków"

23 kwietnia 2011

Na ratunek ;p


Biorę się za mycie okna u dzieci w pokoju. Proszę Patryka o przyniesienie mi krzesła, żebym mogła sięgnąć gdzie trzeba.
Patryk: "Zaraz przyniosę" (i stoi dalej)
Ja - biorę ścierkę i siadam na parapecie
Patryk: "To ja już Ci przynoszę! Bo to może się pod Tobą załamać. Ekipa ratunkowa już leci!" (w międzyczasie biegnąc po krzesło)

13 kwietnia 2011

Przytulak?

Tata do Kostka: "Cześć przytulaku" :)
Amelka (oburzona): "On nie jest przytulakiem! On tylko tak wygląda"

Zapasy i coś na wzmocnienie ;)

Obcinam Patrykowi pazury u nóg.
Ja: "Ło matko, jakie brudy.Co to? Zapasy na ciężkie czasy?"
Patryk: "Tak. To są moje zapasy pamięci!"
...i zabrał nogę :/



     *****

Amelka pokazując mi rysunek: "O, takie kółko z ogniem. Przeskoczyłabyś?"
Ja: "Chyba nie."
Amelka: "A ja tak, bo co nas nie zabije to nas wzmocni"

11 kwietnia 2011

Podsłuchane.

Dzieci jedzą śniadanie w kuchni - standardowe płatki z mlekiem. Mówię im, że w lodówce jest dla nich galaretka i po chwili słyszę jak Patryk mówi do Amelki:
"Nie wrzucajmy galaretki do mleka, bo będzie niedobre. Jak paciaja z masłem" 

     *****

Bliźniaki poszły się bawić do swojego pokoju. Po chwili dobiegają nas entuzjastyczne okrzyki Amelki:
"Panie Boże! Dziękuję Ci, że stworzyłeś ten świat! Bardzo, bardzo Ci dziękuję Boże! Że taki piękny świat stworzyłeś! Dziękuję Ci!"

6 kwietnia 2011

W związku z nadchodzacymi urodzinami...

Oraz powtarzającym się raz na jakiś czas narzekaniem Amelki, że ona nie dostaje listów sugeruję, proponuję itp:
jak chcecie sprawić dzieciom frajdę to napiszcie do nich listy, kartki urodzinowe, cokolwiek. Najlepiej chyba by było do każdego z osobna....
Kto chce adres do wysłania niech poda maila w komentarzu lub napisze do mnie (mama.twins[małpa]gmail.com).
Urodziny wypadają w najbliższy wtorek jakby kto pytał :)

Skąd wziąć skośne oczy?

Patryk: "A ja zamieszkam w Japonii i nauczę się tamtego języka. I będę przemawiał po polsku i japońsku. A jak już będę miał skośne oczy...."
Mama:  "Myślisz, że od mieszkania tam zrobią Ci się skośne oczy?"
P: "Tak... Znasz kogoś komu się oczy zrobiły skośne?"
M: "Nie, oni tak mają od urodzenia."
P: "To nie mogliście tam pojechać?!?"
M: "Ale kiedy?"
P: "No, żeby nas lekarz wyjął."
M: "Ale to zależy od tego skąd pochodzą rodzice"
P (patrząc na mnie uważnie): "A Ty pochodzisz z Japonii?"

3 kwietnia 2011

Kosmiczne "imię" dla brata

Mama mówi do Kostka "słonko".
Patryk: "Jak będzie duży to mów do niego Słońce, teraz mów Plutonie"
Co pasuje nie tylko w kwestii mniejszego rozmiaru, ale też fonetycznie - Kostek pluje ostatnio trochę ;)

Damskie sposoby na braki ;)

Amelka ogląda ulotkę ze sklepu Rossmann. Jest tam zdjęcie kobiety przy reklamie kosmetyków. Owa kobieta ma na sobie króciutką, przylegającą srebrną sukienkę.
Amelka: "Ale ładna... Ona jest taka na duże piersi, ale na mnie byłaby dobra, bo tak to jest za krótka."
Mama: "Ale skąd weźmiesz te duże piersi?"
A: "No, normalnie - skarpetki'  :D