Jedziemy na Kabaty, na ognisko z okazji Beletine. Dzieci wędrują z rąk do rąk robiąc furorę, potem spokojnie idą do wózka spać. Wracamy ciemną nocą. Pod względem takich spotkań towarzyskich nasze małe dzieci są bezproblemowe ;)
4 lata temu