Idziemy do z Natalią na szkolny festyn, a wieczorem na drugi – przed blokiem (oba z okazji minionego dnia dziecka). Przed blokiem ścianka wspinaczkowa, próbuję swoich sił – nie jest źle, ale kondycja jednak nie ta, co wcześniej.
Patryk obserwuje zabawkę nad wózkiem. Amelka nadal marznie i robi zielone kupy (dalej po szczepieniu??)
4 lata temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak miło że chcesz skomentować ten wpis :)