Dzieci chciały bawić się w przyjęcie, więc dałam im nieco pyszności (kilka cukierków, suche wafle i czekolady nieco).
Amelka: "Mamo, dałaś nam gorzką czekoladę"
Mama: "Tak, tylko taka miałam"
Amelka: "I ona jest zdrowsza"
Patryk: "Nie jedzmy jej, bo ona jest strasznie kwaśna"
Mama: "To nie jedz, nie musisz przecież"
Amelka: "To Ty nie jedz. Ja zjem bo chce być zdrowa. Jak jem tyle pyszności..."
4 lata temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak miło że chcesz skomentować ten wpis :)