Amelka i Patryk bawią się w ciepło-zimno.
Amelka chowa lale-dzidziusia- biega chwilę po pokoju szukając pomysłu,a potem bierze kocyk, kładzie lale na środku podłogi i przykrywa kocem: "Patryk! Już!"
Patryk idzie szukać lali, obiega pokój dookoła potykając się po drodze o lalę i w ogóle jej nie zauważając.
Oczywiście rodzice siedząc na łóżku prawie zwijają się ze śmiechu ;)
Dodam,ze podłoga była wyjątkowo mało pokryta zabawkami itp.
4 lata temu
Świetna historia :D Wyobrażam sobie, jak się staraliście nie śmiać za bardzo.
OdpowiedzUsuńZagłosowałam, o.
By the way, może zmieńcie sobie kolor belki na górze? Ten wyjątkowo nie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńBelka poprawiona ;) dziękujemy za głos :)
OdpowiedzUsuń