Dziś będzie o potworach ;p
Do nocnych potworów w naszym pokoju zaliczamy: Amelkę, Patryka i wielkoludy.
Amelka i Patryk charakteryzują się: pełzaniem (szczególnie do naszego łóżka), marudzeniem i zabawą po nocy (zamiast spania).
Przykład 1:
Kładziemy dzieci do łóżka koło godz.21, a następnie idziemy się myc, jeść kolację itp... Wracamy do pokoju koło 23.30 z zamiarem.... (no właśnie takim) i zastajemy tam potwory bawiące się lalkami i nie przejawiające objawów spania.
Przykład 2:
Potwór (w tym przypadku Patryk) budzi się w nocy, przypełza do mamusi i zagadując z lekka sennie mówi: "Kocham Cię, bo masz cycusie...".
Przykład 3: (Sytuacja występująca najczęściej)
Kiedy już wszyscy słodko zaśniemy i mamy nadzieję,ze tak zostanie do rana (przynajmniej my- rodzice), wtedy potwory wypełzają ze swojego legowiska i stopniowo zawłaszczają nasze... "ja chcę się przytulić, ja chcę do mamusi/tatusia, on/ona mnie kopie itp..
Nie muszę chyba dodawać,że łóżko przewidziane na dwoje rodziców, robi się nieco ciasne w zestawie 2+2 :P
Wielkoludy charakteryzują się przeszkadzaniem w spaniu.
Najlepiej ich działalność obrazują wypowiedzi Amelki:
"Mamo, czy drzwi są zamknięte na zamek?... Żeby wielkoludy nie weszły"
"Nie wyspałam się bo były wielkoludy"
Wobec takiego natłoku potworów w pokoju proszę nie dziwić się naszemu niewyspaniu ;p
4 lata temu
I teraz boicie się wchodzić w nocy do pokoju, bo moga tam grasowac potwory? ;P
OdpowiedzUsuńCzasem tak :P
OdpowiedzUsuńZwłaszcza jak słychać stamtąd dziwne szepty :P
A nie ma jakiejś firmy przeprowadzającej depotworyzacje? Mam na myśli dokładnie te wielkoludy, bo na tą drugą odmianę potworów może się nie znaleźć żaden humanitarny środek ;P
OdpowiedzUsuńDepotworyzację wielkoludów mówisz...?
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem czy to humanitarne.. Amelka twierdzi,ze kiedyś wszyscy będziemy wielkoludami.
No faktycznie coś w tym musi być. To może wizy i czasowy meldunek np. między 9.00 a 19.00 ???
OdpowiedzUsuń