Dodawanie komentarzy nie gryzie ;)

2 września 2008

Przedszkola ciąg dalszy...

Wczoraj zadowoleni wrócili z przedszkola. Chociaż Patryk mówi,że nie lubi przedszkola i nie lubi tam chodzić. Ale dziś poszedł spokojniej niż wczoraj, domagał się pójścia ze mną do sklepu,ale obiecałam mu po przedszkolu wizytę tam i dał się przekonać.
Amelka bez problemowo. Mówi,że było fajnie. Na pytanie np. o obiadek mówi: "nie chciałam sałatki zjeść" ;)

A ja dziś na rozmowę o pracę... troszkę się boję. Tez dlatego,że tak naprawdę nie jest to moje wymarzone zajęcie ;p

2 komentarze:

  1. Szkoda mówić...
    Na wstępie dowiedziałam się,że nie bardzo mnie baba chce bo mam dzieci.
    Nie wiem na cholerę mnie prosiła na tą rozmowę.
    Zła jestem jak diabli

    OdpowiedzUsuń

Jak miło że chcesz skomentować ten wpis :)